Ta strona używa plików cookies. Kontynuując wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Dowiedz się więcej tutaj.Akceptuję  |  Ukryj

Co przyniesie nadchodzący tydzień

2015-08-06





W przyszłym tygodniu poznamy kluczowe dane z Chin odnośnie produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz inwestycji w środki trwałe. Dane o sprzedaży detalicznej były bardzo słabe w trakcie ostatnich dwunastu miesięcy i odbiły nieco tylko w czerwcu. Oczekiwania są jednak pesymistyczne i raczej będą potwierdzać słabnącą koniunkturę i negatywny wpływ schłodzenia na rynku nieruchomości na ogólną kondycję gospodarki Chin.

W Polsce opublikowane zostaną dane o inflacji w lipcu i bardzo możliwe, że zapewnienia Marka Belki i innych przedstawicieli RPP o dnie deflacyjnym nie będą miały odbicia w rzeczywistości. Pozostajemy pod bardzo znaczącym wpływem cen surowców, które negatywnie kontrybuują do poziomu cen w Polsce jak i u naszych partnerów handlowych.

W piątek opublikowane zostaną wskaźniki kalkulowane przez Uniwersytet w Michigan, wśród których najistotniejsze będą oczekiwania inflacyjne. Po kilkumiesięcznym okresie odbicia ponownie zaczęły spadać, analogicznie jak w Polsce z powodu cen surowców, a dodatkowo w przypadku USA dzięki powrocie umocnienia się dolara.

W przypadku surowców, stoimy przy kluczowych poziomach oporu. Dla ropy naftowej (WTI), właśnie przebite 45 USD, otwiera drogę do 42 USD, który to poziom może zostać osiągnięty już w momencie publikacji tego tekstu, a dla szerokiego indeksu CRB, po przebiciu 230 nie ma znaczących poziomów wsparcia w średnim terminie.




Pobierz w wersji PDF